Po raz ostatni w tym roku wybiegli na boisko piłkarze III ligi. Grunwald na stadionie przy ulicy Kłodnickiej zagrał z LKS-em Czaniec.
Spotkanie doskonale rozpoczęło się dla przyjezdnych. Już w 7. minucie na listę strzelców wpisał się Dawid Hałat, który głową pokonał Mohameda Lamlih.
Najbliżej wyrównania był w 22. minucie Michał Brzozowki. Piłka po jego strzale z rzutu wolnego zmierzała w samo okienko, ale kapitalna robinsonadą popisał się golkiper LKS-u. Jeszcze przed przerwą Hałat podwyższył na 2:0, zamieniając na gola precyzyjne podanie w szesnastkę.
Po zmianie stron Zieloni rzucili się do odrabiania strat. Już jedna z pierwszych akcji przyniosła efekt, a bramkę kontaktową zdobył płaskim uderzeniem Brzozowski. Chwilę później Łukasz Cymański powinien wyrównać, ale zabrakło centymetrów, żeby piłka ugrzęzła w siatce.
W 83. minucie zapędy Grunwaldu indywidualną akcją ostudził Hałat, który skompletował hattricka. W doliczonym czasie gry rozmiary porażki mógł zmniejszyć Rafał Stanisławski, ale nie wykorzystał jedenastki.
Grunwald Ruda Śląska - LKS Czaniec 1:3 (0:2)
0:1 - Hałat (7`)
0:2 - Hałat (37`)
1:2 - Brzozowski (51`)
1:3 - Hałat (83`)
Więcej na temat meczu w poniedziałkowym serwisie sportowym o godzinie 17:40.