Ostatnią kolejkę spotkań rozegrała w tym roku Futsal Ekstraklasa. Gwiazda Ruda Śląska o ligowe punkty walczyła w Zduńskiej Woli, gdzie zmierzyła się z prowadzącą w tabeli Gattą Active.

Potyczkę Gatty Active z Gwiazdą anonsowano przed 11. kolejką jako walkę Dawida z Goliatem. Drużyna z Rudy Śląskiej do spotkania z liderem Futsal Ekstraklasy podeszła bez respektu. W 12. minucie prowadzenie dla przyjezdnych zdobył Jacek Hewlik, wykańczając celnym strzałem składną akcję swego zespołu.

Chwilę później na 2:0 mógł podwyższyć Wojciech Działach, ale naciskany przez obrońcę nieczysto uderzył piłkę. Kocury najbliżej wyrównania były pod koniec pierwszej połowy. Daniel Krawczyk przerzucił piłkę nad golkiperem, jednak Michał Marciniak nie sięgnął futbolówki.

Po zmianie stron zduńskowolanie podkręcili tempo i często zagrażali bramce Dawida Barteczki, który początkowo między słupkami dokonywał cudów. Skapitulował dopiero w 30. minucie, kiedy atomowym uderzeniem z połowy boiska popisał się Mariusz Milewski.

Gospodarze poszli za ciosem. W 32. minucie gola na 2:1 zdobył Krawczyk. W końcówce podopieczni Tomasza Klimasa postawili wszystko na jedną kartę, ale nadziali się na kontrę, którą na gola zamienił Marciniak.

Halembianie zimową przerwę spędzą jako czerwona latarnia rozgrywek. Gwiazda zdobyła do tej pory zaledwie 4 punkty.

 

Gatta Active Zduńska Wola - Gwiazda Ruda Śląska 3:1 (0:1)

0:1 - Hewlik (12`)

1:1 - Milewski (30`)

2:1 - Krawczyk (33`)

3:1 - Marciniak (39`)

 

Media

KOMENTARZE