8 lat pozbawienia wolności grozi 51-latkowi, który chciał wykorzystać seksualnie młodszą sąsiadkę, która przyszła pożyczyć do niego zapalniczkę. Mężczyzna jest podejrzany o dopuszczenie się innej czynności seksualnej wobec kobiety i kilka najbliższych dni spędzi w areszcie. O jego dalszym losie zdecyduje sąd i prokuratura.