Śląski Wojewódzki Lekarz Weterynarii w Katowicach informuje o przeprowadzeniu na terenie województwa śląskiego akcji szczepienia lisów wolno żyjących w okresie od 19 do 28 września 2015 roku poprzez zrzucanie z samolotów specjalnej szczepionki.

Akcja będzie przeprowadzona przy użyciu samolotów. Szczepionki będą zrzucane z wysokości około 200 metrów, na obszarze ponad 10 tys. km2 terenów zielonych. Średnio na 1 km2 ma zostać rozrzuconych do 20 dawek szczepionki. W sumie na terenie całego województwa śląskiego zostanie wyłożonych 213 460 dawek szczepionki.

Szczepionka zatopiona jest w przynęcie w postaci małych brunatnych kostek o zapachu mocno zepsutej ryby. Zapach ten lisy wyczuwają z odległości ok. 800 metrów. Szczepionki zostaną wyłożone nie tylko w lasach, ale i na pozostałych terenach zielonych  np. na polach, łąkach, w ogródkach działkowych, a nawet w parkach.

Śląski Wojewódzki Lekarz Weterynarii apeluje do mieszkańców województwa o nie podnoszenie szczepionek z ziemi. Lisy wyczuwając zapach człowieka nie zjedzą dotkniętej kostki. Jednocześnie przypominamy, że  przez dwa tygodnie po przeprowadzeniu  akcji  nie wolno wyprowadzać zwierząt  domowych na  tereny niezabudowane.

Akcja wykładania szczepionek w województwie śląskim odbywa się dwa razy do roku na wiosnę i w jesieni.

Docelowo ma ułatwić życie mieszkańcom Śląska. Mowa o Śląskiej Karcie Usług Publicznych. Projekt miał zostać wprowadzony w życie blisko dwa lata temu. Po wieli perturbacjach wszystko wskazuje na to, że skomplikowany system w końcu zacznie działać.

 

Są już biletomaty i parkomaty. Teraz przyszedł czas na ostatni element układanki – kartę. Przy wprowadzaniu Systemu Śląskiej Karty Usług Publicznych natrafiono na wiele przeszkód. Wszystko jednak wskazuje na to, że w końcu projekt ten wychodzi na ostatnią prostą. Od października bowiem mieszkańcy Śląska będą mogli odbierać karty. System przewiduje funkcjonowanie dwóch rodzajów kart.

 

Za pośrednictwem karty oprócz biletu będzie można także zapłacić za za parkowanie, teatr, pływalnię, muzeum czy wiele innych usług publicznych.

Więcej w materiale video.

Rywalizacja to także forma terapii. Na własnej skórze mogli się o tym przekonać uczestnicy Miejskiej Olimpiady Osób Niepełnosprawnych, która rozegrana została dzisiaj w Rudzie Śląskiej.

Każdy z nich jest numerem jeden. Bo w tej rywalizacji nie o wyniki, ale o inne cenne wartości chodzi. Już po raz 15. osoby niepełnosprawne z Rudy Śląskiej miały okazję uczestniczyć w Miejskiej Olimpiadzie. Na tych starszych i młodszych czekało kilka ciekawych konkurencji, które rozgrywane były na terenie zmodernizowanego basenu odkrytego w Nowym Bytomiu.

Chociaż odrobinę rywalizacji dało się wyczuć to miała ona szczytny cel. uczestniczenie w sportowych zajęciach dla wszystkich uczestników olimpiady stanowiło bowiem formę terapii.

Ta impreza, oprócz walorów terapeutycznych jest bardzo ważna z jeszcze jednego powodu. Każdego roku przypomina nam ona o tym, że osoby niepełnosprawne są wśród nas i są częścią naszego społeczeństwa. I to jest w całej tej idei najważniejsze.

Młody mężczyzna ubrany w ciemną bluzę wszedł dziś popołudniu do oddziału jednego z banków, znajdującego się przy ulicy Nowary w Rudzie Śląskiej - Wirku, z przedmiotem przypominającym broń. Pracownica banku wydała mężczyźnie gotówkę. Póki co nie wiadomo jakiej wysokości była to kwota. Na miejscu czynności prowadzi policja. Do napadu doszło około godziny 17.00.

31-letni mężczyzna wyskoczył z siódmego piętra wieżowca znajdującego się przy ulicy Niedurnego w Nowym Bytomiu. Zmarł on na miejscu.

 

 

- O godzinie 8:40 otrzymaliśmy informację, że z bloku przy Niedurnego wyskoczył mężczyzna. Akraut przejeżdżał tamtędy patrol z komisariatu drugiego. Policjanci zauważyli leżącego mężczyznę, usiłowali podjąć próbę reanimacji jednakże mężczyzna już nie żył. Ustaliliśmy, że wyskoczył on z siódmego piętra z mieszkania należącego do matki i brata. W momencie, gdy 31-latek popełnił samobójstwo w mieszkaniu spał jego młodszy brat. Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna w ubiegłym tygodniu wyszedł ze szpitala, z oddziału psychiatrycznego – mówi aspirant Arkadiusz Ciozak, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Rudzie Śląskiej.